Edycja Lato Wieliszewskiego Crossingu odbyła się 2 dni przed letnim przesileniem w Krubinie. Była to trzecia z czterech zaplanowanych na ten rok edycji, a zarazem najbardziej udana dla Polonii Warszawa MTB, reprezentowanej przez 3 zawodniczki oraz 6 zawodników. Zawody odbyły się na jednakowym dystansie, bez możliwości wyboru, a do pokonania były 2 pętle poprowadzone głównie piaszczystymi drogami polnymi oraz częściowo po lesie. Dla wielu startujących, w tym i zawodników Polonii nowością był start le Mans. Rowery zostały chaotycznie poukładane przed linią startową, każdy startujący musiał przed rozpoczęciem pedałowania pokonać ok 400m biegiem Ten krótki w porównaniu do trasy rowerowej odcinek miał jednak bardzo duże znaczenie, ponieważ stracić można było sporo.
Jako pierwszy roweru dosiadł i ruszył na trasę nasz reprezentant Cezary Koszalski, który dzielnie trzymał się w prowadzącej 7 osobowej grupie, często też wychodząc na prowadzenie. Ostatecznie finiszował na 3 pozycji w swojej kategorii wiekowej. W tym sezonie jest to pierwsze podium Cezarego, które zapewne rozpoczęło passę doskonałych wyników. Tuż za Cezarym linię mety przekroczył Krzysztof Skwark, tym samym zajmując 4 miejsce w kategorii.
Reprezentujące barwy Polonii zawodniczki ponownie zameldowały się w czołowej dziesiątce kobiet, z niewielką stratą do miejsc na podium. Zawodniczki Polonii zajęły lokaty 6-8, a polonijne podium wyglądało następująco: Małgorzata Osiadacz, Joanna Pachowska oraz Agnieszka Donimirska. Zapewne kolejny dobry start zawodniczek rozbudził ich apetyty na medal i rozbudził sportową złość za zeszłoroczne 4 miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski Amatorów.
Wysoką formę potwierdzili także Jerzy Odolczyk, który wywalczył 6 miejsce oraz Paweł Adamus finiszujący na 7 pozycji w swojej kategorii.
Należy także wspomnieć, że Jerzy po finiszu na rowerze, szybko zmienił buty rowerowe na biegowe, by ponownie wyruszyć na trasę i zająć 8 miejsce w biegu na 10 km.
Drużyna jak zawsze pokazała, że w niej drzemie największa moc. Tym razem zawodnicy ulegli jedynie Fundacji Teraz Twój Ruch Ladies Team z mężczyzną(?) w składzie.
Kolejna, finałowa edycja już za 3 miesiące, ale już dziś możemy potwierdzić że drużyna Polonii stanie na podium, tylko na którym stopniu? Na te pytanie odpowiedź poznamy we wrześniu, a tymczasem zapraszamy do kibicowania naszym zawodnikom na trasach maratonów już za tydzień. Wybór będzie trudny, gdyż ścigać się będą, nie tylko w Polsce ale i we Włoszech, podczas Mistrzostw Świata w Maratonie MTB będziemy reprezentowani przez Martę Szałaj, Piotra Reka oraz Marcina Wyrzykowskiego.
Tekst: Krzysztof Skwark
fot. Darek Ślusarski