W niedzielę Marcin Wiechowski wystartował w Wiśle w zawodach z cyklu Bike Marathon. To był debiut PWMTB w tej serii maratonów MTB.
Marcin wystartował na dystansie mega – 41 km. Z czasem 03:41:11 zajął 150 miejsce w kategorii M3.
– Na Bike Marathon w Wiśle dotarłem na trzy godziny przed startem. Od samego rana było słonecznie i upalnie. Po odebraniu pakietu startowego zostało mi niewiele czasu na rozjechanie – relacjonuje Marcin. – Jako, że był to mój pierwszy start w tym cyklu, zająłem ostatni sektor. Na starcie było nas ponad 1050 osób, wystartowaliśmy o godzinie 11. Szybki przejazd przez centrum Wisły, a potem długi podjazd, gdzie goniłem wcześniejsze sektory. Trasa składała się z dużej ilości długich podjazdów, zjazdy nie były zbyt trudne technicznie i było też trochę odcinków asfaltowych. Na trasie w kilku miejscach znajdowały się punkty serwisowe. Całą trasę wspominam na plus, nie była tak sadystyczna jak w Karpaczu. Pod koniec miałem szczęście w nieszczęściu, bo zerwałem łańcuch na 20 metrów przed metą. Organizacja i cała impreza na piątkę z plusem, na pewno jeszcze w tym sezonie pojawię się na Bike Maratonie.